We wsi Spytków, pierwszej na Pogórzu Izerskim miejscowości tematycznej, która sama sobie obrała nazwę „Wioski Czarów i Magii”, mieści się nietypowe gospodarstwo. Wyróżnia je od innych mieszcząca się tam zabytkowa, Zaczarowana Stodoła „Abrakadabra” oraz Magiczna Ścieżka Zmysłów, gdzie dzieci i młodzież podczas zabawy mają okazję poznać podstawowe zmysły człowieka: dotyku, węchu, smaku, słuchu i wzroku.
Zespół Rozmaryn powstał w 1996 roku przy Kole Gospodyń Wiejskich w Markocicach, działając aktualnie w tamtejszym Multifunkcjonalnym Centrum Trójstyku. Grupa, w skład której wchodzi 14 osób pod kierownictwem Teresy Cisek, wykonuje głównie pieśni ludowe, kościelne, wojskowe oraz okazjonalne w technice a capella, czyli bez towarzyszących im instrumentalistów. Na scenach występuje w samodzielnie zaprojektowanych, barwnych strojach ludowych, m.in. krakowskich i śląskich.
Pan Bogdan Sztuba urodził się 10.03.1964 r. w Leśnej. Od dziesięciu lat prowadzi własną kuźnię przy ul. Baworowo 100 w Leśnej, tuż nad zaporą, przy Hotelu Czocha.
Swoją przygodę z kowalstwem rozpoczął w Zakładach Przemysłu Jedwabniczego „Dolwis” w Leśnej, obecnie już nieczynnym. Pracował tam 20 lat, z czego około 11-12 lat jako kowal. Bardzo podobała mu się ta praca, chociaż jak sam podkreśla wykonywał tam rzeczy bardziej produkcyjne niż artystyczne. Tam właśnie poduczył się fachu kowalskiego, natomiast resztę umiejętności i wiedzy zdobył samodzielnie, metodą prób i błędów.
Gilbert Hoffmann jest rzemieślnikiem zajmującym się kowalstwem. Zawód ten polega na tworzeniu przedmiotów z metalu. Jest to praca bardzo trudna i wyczerpująca, wymagająca wielu lat nauki. Kowalstwo to zawód, który pojawił się już w starożytności. Utożsamiany był z magią gdyż jeden człowiek potrafił zapanować nad żywiołami: ogniem, powietrzem i ziemią. Kowal był ważną osobą ponieważ tworzył narzędzia, którymi pracowali inni. W średniowieczu każda osada chciała posiadać swojego kowala, który zawsze miał pełne ręce roboty.
Zespół Effatha tworzą właściwie trzy rodziny. Dwie z nich pochodzą z Görlitz, trzecia natomiast ze Studnisk - wieś w pobliżu Zgorzelca. Członkowie zespołu spotkali się przed siedmioma laty. Stwierdzili, że muzyka sprawia im właściwie wiele radości. Wszystko zaczęło się, gdy zostali zapytani, czy wystąpiliby w kościele.









